Adam Ubertowski: Trans-Syberia
Wydawnictwo FA-art. Katowice 2010.

Wybrzeże i Wydarzenia, skądś znane, ale jakby inne, Alternatywne. Drobni kombinatorzy, byli funkcjonariusze, zwykli zjadacze chleba, ambitne podrostki. Żony, nauczycielki i piękne córki. Trans-Syberia.

Zapraszamy na zakupy

Dział: proza

Jáchym Topol: Anioł
Wydawnictwo FA-art. Katowice 2009 (wydanie zremasterowane).

Zapraszamy na zakupy

Dział: proza

Michal Hvorecký: W misji idealnej czystości
Wydawnictwo FA-art. Katowice 2009 (wydanie zremasterowane).

Zapraszamy na zakupy

Dział: proza

Miłka Malzahn: Nie ma mono
Wydawnictwo FA-art. Katowice 2007.
e-book: Wydawnictwo FA-art. Katowice 2014.

Bez przeszkód można traktować kolejne teksty z tego tomu jak samodzielne opowiadania. W niektórych z nich toczą się szybkie dialogi, w innych opisywane są niecodzienne zdarzenia, bywa, że zostajemy zaproszeni do tak niekonwencjonalnej formy narracji jaką w wykonaniu Miłki Malzahn jest fado.
Tytułowe „nie ma mono” to przede wszystkim deklaracja – zawsze i w każdej cząstce świata toczy się dialog, nawet jeśli jedna ze stron milczy; monolog jest złudzeniem. A zaczyna się to wszystko, w pierwszym fragmencie zatytułowanym Półprzezroczysty, od śmierci – która w żadnym wypadku i w żadnym znaczeniu nie jest końcem..

Zapraszamy na zakupy

Dział: proza

Piotr Czakański: Zimno
Wydawnictwo FA-art. Katowice 2006.
e-book: Wydawnictwo FA-art. Katowice 2015.

Zimno to powieść, której bohaterem jest śmiertelnie chory mężczyzna. Jako dziecko cudem ocalał po wymordowaniu przez hitlerowców swojej rodziny za ukrywanie Żydów. Uratowany przez księdza, wychowywany przez zakonnice, a później przybranych rodziców próbuje, na podstawie strzępków ocalałych fotografii, wyobrazić sobie biologicznych rodziców, rodzeństwo i swoje dzieciństwo. Tytułowe zimno jest przede wszystkim metaforą świata, w którym przyszło żyć bohaterowi. Powieść oszczędna w słowach, ale o wielkiej sile wyrazu.

Zapraszamy na zakupy

Dział: proza

Adam Ubertowski: Rezydenci
Wydawnictwo FA-art. Bytom-Katowice 2005.

Rezydenci to zabawna i pouczająca historia o leniwym diabełku, który pojawia się w Trójmieście. Złamanych zostanie kilka życiorysów, zbankrutuje jakaś firma, zniknie bez śladu najważniejszy człowiek w tym kraju. Ktoś inny, na odmianę, spotka miłość swego życia. Nasz diabełek dokona tego w banalnie prosty sposób. Udziela wszystkim po kolei tej samej rady: „Sam Pan/Pani wie najlepiej, jak należy postąpić”. Powiastka Ubertowskiego uczyłaby zatem, że w duszy każdego z nas drzemie rebeliancka potrzeba uwolnienia się od tego, co jest oficjalnie dziełem naszego życia, że jakkolwiek ułożyłoby się nasze życie, nie potrafimy się z nim pogodzić. [Krzysztof Uniłowski]

Zapraszamy na zakupy

Dział: proza

Strona www.FA-art.pl wykorzystuje informacje przechowywane w komputerze w formie tzw. ciasteczek (cookies) do celów statystycznych. Dowiedz się więcej.