WYDAWNICTWO
×
 x 

Twój koszyk jest pusty
Koszyk - Twój koszyk jest pusty

Małe i mniejsze

Oceń ten artykuł
(3 głosów)

Paweł Mackiewicz: Małe i mniejsze. Notatki o najnowszej poezji i krytyce.
Wydawnictwo FA-art. Uniwersytet Wrocławski. Katowice 2013.
e-book: Wydawnictwo FA-art. Katowice 2013.

Już w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku opinie krytyków udzielających się w gazetach wysokonakładowych — o pismach branżowych nie wspominając — przestały uchodzić za wzorcowe. Od końca tamtej dekady coraz łatwiej zrozumieć paradoks obiegu wytworów krytycznoliterackich: im większe grono potencjalnych odbiorców, tym mniejsza siła oddziaływania krytyki. I na odwrót — im mniejszy bywa jej zasięg, tym większa szansa na skuteczną wymianę myśli. Krytyka skazana jest dziś na pracę u podstaw, co, jak sądzę, najlepiej jej samej wróży. Lepsze małe i mniejsze od iluzji uczestnictwa w dużym i powszechnym.

Dostajemy do ręki zbiór recenzji i szkiców Pawła Mackiewicza dokumentujących z jednej strony listę jego lektur bieżących (a czyta rzeczy bardzo różne, powiedziałabym nawet, że podejrzanie różne), z drugiej zaś — proces „czytania wydłużonego”, przekrojowego i w sposób historycznoliteracki zdystansowanego. Jak pisze Mackiewicz w jednym z zamieszczonych tu tekstów, książka krytycznoliteracka nie musi zmierzać do całości, jej autor ma prawo do wyborów podyktowanych własnym gustem czy wrażliwością, a więc do wybiórczości. On sam proponuje nam zatem formułę minimalistyczną: Małe i mniejsze. Nie daje zwartego projektu krytycznego, raczej każe się przyglądać poszczególnym autorom — zarówno tym tworzącym wyraźne konstelacje (na przykład Andrzej Sosnowski i Marcin Sendecki), jak i takim, których z tak zwanymi dominującymi trendami nie łączy niemal nic, a którzy współtworzą dosyć odległe literackie marginesy (na przykład współczesna poezja religijna w osobie Zbigniewa Jankowskiego). Gdyby jednak pokusić się o stworzenie na podstawie Małych i mniejszych jakiejś poetyckiej mapy (czego sam autor wprost nie proponuje), znalazłoby się na niej miejsce zarówno dla poetów, których interesuje „literatura z literatury”, unieważniająca ewentualne związki z rzeczywistością, dla autorów bardziej lub mniej umiejętnie godzących racje języka i świata, jak dla zwolenników przedmodernistycznych opcji językowej przezroczystości oraz — z dzisiejszego punktu widzenia nieco prostodusznej — metafizyczności. Mimo że nieeksponowane, w książce Mackiewicza wielokrotnie powracają pytania o miejsce poezji w dzisiejszej kulturze, o nowe warunki jej wiarygodności i racje istnienia.

z recenzji wydawniczej Aliny Świeściak

 

Paweł Mackiewicz — adiunkt w Instytucie Filologii Polskiej Uniwersytetu Wrocławskiego. Autor książek Pisane osobno. O poezji polskiej lat pierwszych (Poznań 2010), W kraju pełnym tematów.Kazimierz Wyka jako krytyk poezji (Kraków 2012); do druku przygotowuje „Tylnym pomostem”. Kazimierza Wyki felietony zebrane oraz książkę o poezji Marcina Sendeckiego. Szkice i recenzje pisuje m.in. do „Nowych Książek”, „Odry”, „FA–artu”, „Akcentu”, „Rity Baum”, „Kwartalnika Artystycznego”. Mieszka trochę w Górach Kaczawskich, odrobinę w Legnicy i nieco we Wrocławiu.

 

Spis treści

(wstęp) W zgodzie z „prawem rzeczywistości przybywającej”

Mniejsze

I. W poszukiwaniu podmiotu
Powrót podmiotu odłożony
W poszukiwaniu podmiotu
Nieporozumienie
Świat do połowy
To, co się śni, to prawda
Kraina Niewygasłych Wulkanów
Słowem się spotkamy
Hermes w ciele jamnika 

II. Patrzeć uważniej
Patrzeć uważniej
W pustych miejscach po sobie
Kruche co w zasięgu oka
Pięć orzechów włoskich i celesta
Notatki o wierszach
Pierwszy raz w Bieszczadach
Pewna plenna intymna słabość
W lekkim powiewie 

III. Parafernalia
Czerwona książeczka
Musi zostać powiedziane
Fizjologia pamięci
Niepewny ślad rzeczy
Ty dwa, ja pół
Tak mi mów
W ciemnych, jucznych słowach

Małe

IV. Syntezy małe i mniejsze
Czy „brulion” – „nie ma końca”?
Roczniki osiemdziesiąte wobec „brulionu”
„La Fontaine by tego nie poparł, / lecz poparłby to Lyotard”.
Komizm w poezji lat dziewięćdziesiątych i pierwszych
(Foks, Majeran)
Gorzkie szyderstwo ładu.
O poezji Tadeusza Nowaka
„Jest to już późny świat wieczorny”.
O Sądzie Ostatecznym Adama Czerniawskiego 

V. Ślady krytyki
Zamieszkać w poetyce
Portret człowieka nieuformowanego
Pokerowa zagrywka
Everyone, everybody

Indeks nazwisk

W swojej najnowszej książce Krzysztof Uniłowski, łącząc walory pisarstwa krytycznego z kompetencjami historyka literatury oraz uważną — niekiedy polemiczną — lekturą wpływowych teoretyków, pyta o przeobrażenia w sposobie funkcjonowania literatury w obrębie nowoczesnej i ponowoczesnej formacji kulturowej. Autor sięga między innymi do tekstów:

Stanisława Brzozowskiego

Czesława Miłosza

Witolda Gombrowicza

Teodora Parnickiego

Tadeusza Różewicza

Mariusza Sieniewicza

Michała Witkowskiego

Andrzeja Falkiewicza

Omawiając programy i postawy tych oraz innych pisarzy, Uniłowski usiłuje przemyśleć funkcje refleksji krytycznej w naszej współczesności, która zachęca nas raczej do ekstatycznego udziału w realnych i wirtualnych grach komunikacyjnych.

„Nie, nie łudzę się, że zabawa i gra mogą nas uratować. Cała sztuka jednak w tym, aby próbować (…) wykraczać poza czas i poza miejsce z góry dla zabawy i gry wyznaczone, aby odnajdować literaturę (element fikcyjny, narracyjny, retoryczny, figuratywny itp.) poza wydzieloną dla niej sferą. I aby literaturę traktować z powagą wymaganą od uczestnika zabawy czy gry, którą (na dziecinny sposób) uznajemy za wartą zaangażowania”

(fragment książki).

 

Zapraszamy na zakupy

może zainteresuje cię też…

Strona www.FA-art.pl wykorzystuje informacje przechowywane w komputerze w formie tzw. ciasteczek (cookies) do celów statystycznych. Dowiedz się więcej.