sobota, 11 październik 2014 22:50

Festiwalowy zawrót głowy

Oceń ten artykuł
(4 głosów)

Czas pobawić się w matematyków. Co nam wyjdzie, kiedy dodamy do siebie grupę znajomych, miłość do kina, determinację oraz pasję? Bytom Film Festiwal!

Wydarzenie, które miało miejsce w dniach 19-21 września 2014 roku w bytomskim BeCeKu, jest idealnym dowodem na to, że chcieć znaczy móc. Inicjatorzy przedsięwzięcia to grupa znajomych, których łączy miłość do kina. Nie wystarczyło im jednak samo oglądanie filmów. Najpierw zaangażowali się w projekty związane z realizacją krótkich form, ale przez brak czasu (studenckie obowiązki) musieli z nich zrezygnować i szukać dla siebie innej drogi. Na pomysł zorganizowania konkursu po raz pierwszy wpadli w październiku zeszłego roku. Bez zwłoki zaczęli też szukać informacji o podobnych inicjatywach, aby sprawdzić szansę na powodzenie swojej własnej. Miesiąc później już wiedzieli. Chcą zorganizować festiwal. Następne pół roku upłynęło im na pracach związanych ze sprawami technicznymi. Zaczęło się szukanie partnerów, patronów medialnych, środków finansowych oraz kontaktu z twórcami. Ostatni miesiąc przed festiwalem okazał się najtrudniejszy. Jak sami wspominają:

„Jest nas tylko piątka, nie wszyscy mogliśmy być wtedy dyspozycyjni. Mamy różne obowiązki – szkoła, studia czy praca – momentami trudno było to pogodzić. Prawdziwy stres przeżyliśmy jednak w trakcie imprezy, w końcu działo się coś, na co czekaliśmy cały rok. Poza tym dopiero wtedy zobaczyliśmy, jak wiele, wydawać by się mogło, drobnych decyzji wpływa na cały organizm, jakim jest festiwal, oraz jak ważna jest dobra komunikacja w zespole i przygotowanie się na wszelkie niespodzianki”.

Mimo początkowych wątpliwości oraz stresu, natomiast dzięki determinacji w dążeniu do celu 19 września 2014 stało się, ruszyła pierwsza edycja Bytom Film Festiwal. Wydarzenie spotkało się z niezwykle pozytywnym odbiorem zarówno ze strony uczestników konkursu, jak i widzów. Na konkurs zgłoszono wiele filmów, które prezentowały profesjonalny poziom, przez co wybór zwycięskiej produkcji wydawał się bardzo trudny. Niemniej jednogłośną decyzją jury wygrał film Martina Ratha pod tytułem Arena. Widzów najbardziej poruszył osobisty dokument Edyty Rembały – Father, wyróżniony Nagrodą Publiczności. Nie bez echa przeszedł również sobotni seans Podzielonej klasy Andrzeja Klamta, filmu równie osobistego jak obraz Rembały. Reżyser opowiada o losach swoich przyjaciół z bytomskiego podwórka, wyraźnie zarysowując problem tożsamości narodowej.

Największym zainteresowaniem spośród produkcji prezentowanych poza konkursem cieszył się pokaz specjalny filmu Onirica – Psie Pole Lecha Majewskiego. Warto wspomnieć, że jest to twórca, który od lat inspiruje organizatorów.

Pierwszy bytomski festiwal filmowy niewątpliwie odniósł sukces, a organizatorzy uzbrojeni w doświadczenie oraz mnóstwo energii do działania już planują kolejną edycję. Przedtem chcą jednak jeszcze raz przemyśleć samą koncepcję festiwalu, żeby stała się dobrym budulcem na kolejne lata.

Na podstawie rozmowy z Katarzyną Panas, dla projektu Kultura Działa – Marta Kluba

Czytany 4180 razy Ostatnio zmieniany piątek, 27 listopad 2015 01:07

może zainteresuje cię też…

Strona www.FA-art.pl wykorzystuje informacje przechowywane w komputerze w formie tzw. ciasteczek (cookies) do celów statystycznych. Dowiedz się więcej.